Samochody elektryczne w naszym kraju wciąż stanowią tylko niewielki odsetek całej bazy pojazdów. Wprawdzie z roku na rok w Polsce przybywa aut bezemisyjnych, ale na symboliczny już milion egzemplarzy, który miał zostać osiągnięty w 2025 roku, będzie trzeba jeszcze długo poczekać. Jeżeli spojrzymy na dane sprzedaży za 2022 rok, w ciągu 12 miesięcy zarejestrowano w Polsce jedynie 11 293 nowe auta elektryczne. Nie ma tego wiele, ale analizujemy dane i przewidujemy, czy najpopularniejsze samochody elektryczne w Polsce w 2023 roku będą identyczne z tymi sprzedanymi rok wcześniej.
Obecnie trudno przewidzieć, jakie będą najpopularniejsze samochody elektryczne w Polsce w 2023 roku. Jednak wydaje nam się, że będą to modele, które największą popularnością cieszyły się w 12 miesiącach 2022 roku, ewentualnie tylko z niewielkimi roszadami w rankingu. Dlatego w tym zestawieniu posłużymy się danymi za 2022 rok.
Natomiast w pierwszej kolejności musimy odnieść się do ogólnej liczby samochodów elektrycznych w Polsce. Tutaj statystykę aut z napędem bezemisyjnym najlepiej oddaje tzw. Licznik Elektromobilności. W przypadku osobowych aut na prąd było to:
To dane z ostatniej aktualizacji z września 2022 roku. Trzeba zauważyć, że to naprawdę niewiele i samochody elektryczne, zwłaszcza w pełni bezemisyjne, to jedynie promil całego parku aut osobowych w Polsce. Z drugiej strony na pewno na polskim rynku aut z napędem elektrycznym będzie szybko przybywać. Również dzięki różnym programom, dzięki którym ceny samochodów elektrycznych nie będą aż taką przeszkodą dla nabywców (np. program "Mój Elektryk").
Przeczytaj też: "Porsche 911 Carrera T – czym różni się od zwykłej Carrery?"
Jeżeli wziąć pod uwagę konkretne modele, w całym 2022 roku w Polsce najlepiej sprzedawały się następujące auta elektryczne:
Dalsze miejsca w TOP 10 najlepiej sprzedawanych aut elektrycznych w Polsce zajęły: Kia EV6 (551 – samochód roku 2022 w plebiscycie Car of the Year 2022), Skoda Enyaq iV (525), Kia Niro EV (434), Audi Q4 e-tron (413), Tesla Model Y (391), Peugeot e-208 (350) oraz Dacia Spring (348).
Samochody z napędem elektrycznym mają swoich zwolenników i przeciwników wśród kierowców. Jedni doceniają bezemisyjną jazdę, inni narzekają, że nie do końca jest ona bezemisyjna, bo przecież prąd też trzeba gdzieś wytworzyć i najczęściej nadal produkuje się go w wyniku spalania paliw kopalnych. Oba rodzaje napędów – spalinowy i elektryczny – różni także głos silników. Miłośnicy aut spalinowych wskazują, że nie ma piękniejszego głosu niż ryk silnika, zwłaszcza na torze wyścigowym.
Oczywiście auta elektryczne mogą z powodzeniem rywalizować na torach i osiągać ogromne prędkości, ale dla wielu zmotoryzowanych w tej technologii brakuje tradycji. Jeżeli masz tak samo i cenisz sobie tradycyjne sportowe samochody wyścigowe, zapraszamy do MotoPrezent. W jednym miejscu znajdziesz kilkadziesiąt różnych aut do wyboru, w tym Forda Mustanga. Nie jest to crossover Ford Mustang Mach-E, ale prawdziwy Ford Mustang VI generacji, który został wyposażony w silnik V6 o pojemności 3,7 l. To jednostka napędowa, która ma moc 305 KM i moment obrotowy 380 Nm. Auto do "setki" rozpędza się w 5,5 s, a jego prędkość maksymalna to 256 km/h. Jazda Fordem Mustangiem po torze wyścigowym na pewno przypadnie Ci do gustu.
Przeczytaj też: "Honda NSX – co to za samochód?"
A może wybierzesz inny model – z silnikiem V10 czy V12? Decyzja należy do Ciebie! Auta bezemisyjne zostaw na codzienną jazdę. Na torach szalej – z zachowaniem zasad bezpieczeństwa – w samochodach z silnikami dającymi mnóstwo frajdy podczas pokonywania prostych i zakrętów!
Zaloguj się do swojego konta.